Dobra wiadomość dla zarządów: najnowsza interpretacja ogólna Ministra Finansów i Gospodarki z 29 sierpnia 2025 r. układa wreszcie w jeden, spójny zestaw zasad to, kiedy i jak członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółki. Co ważne – MF potwierdza wprost, że te reguły dotyczą wszystkich podatków, nie tylko VAT, a kluczem jest sposób, w jaki organy mają dziś czytać art. 116 Ordynacji podatkowej po wyrokach TSUE „Adjak” i „Genzyński”.

Podsumowanie dla zarządu

Dwie ścieżki uwolnienia:

(1) wskazanie majątku spółki pozwalającego zaspokoić zaległość „w znacznej części”, albo

(2) wykazanie, że we właściwym czasie złożono wniosek o upadłość / otwarto restrukturyzację / zatwierdzono układ – albo że brak wniosku nie wynikał z winy członka zarządu.

Możesz podważać ustalenia co do istnienia i wysokości długu spółki – w swoim postępowaniu, bez bycia stroną sprawy spółki.

Masz dostęp do akt sprawy spółki – w zakresie niezbędnym, z poszanowaniem tajemnicy przedsiębiorstwa i praw osób trzecich.

Wniosek o upadłość nie musi być skuteczny (nawet przy jednym wierzycielu). Liczy się termin i należyta staranność.

Zastosowanie się do interpretacji daje ochronę z art. 14k–14na o.p. (z wyjątkami).

Na czym realnie polega odpowiedzialność członka zarządu

Art. 116 o.p. przewiduje odpowiedzialność solidarną i subsydiarną członków zarządu za zaległości spółek kapitałowych, jeśli egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna. Z tej odpowiedzialności można się jednak zwolnić, albo wskazując majątek spółki pozwalający zaspokoić dług w znacznej części, albo wykazując terminowe działania upadłościowo-restrukturyzacyjne/ brak winy w ich zaniechaniu.

Wyjaśnienie: „Właściwy czas” to zagadnienie obiektywne – bada się je na tle faktów danej sprawy (m.in. kiedy powstał stan niewypłacalności). Spóźniony wniosek nie ratuje członka zarządu.

Nowe (i bardzo praktyczne) uprawnienie: kwestionowanie samego długu spółki

Po wyroku TSUE Adjak, MF potwierdza, że: w postępowaniu przeciw członkowi zarządu możesz skutecznie podważać ustalenia co do istnienia i wysokości zaległości spółki, na które powołuje się organ (zarówno gdy dług wynika z decyzji, jak i z deklaracji). Nie musisz i nie możesz być stroną „pierwszej” sprawy spółki ani zaskarżać jej decyzji – bronisz się u siebie.

Co to nie oznacza? Decyzja wobec spółki nie wiąże automatycznie organu w Twojej sprawie – to dowód, który możesz „przełamać” przeciwdowodem. Ale Twoje zarzuty muszą dotyczyć faktów i kwalifikacji prawnych z tej decyzji. Zarzutów typowo „procesowych” spółki podnosić nie możesz.

W praktyce: składasz wnioski dowodowe (art. 188 o.p.) i przedstawiasz własną ocenę prawnopodatkową. Organ nie musi powtarzać całego materiału ze sprawy spółki, ale nie może zamknąć Ci drogi do przeciwdowodu.

Dostęp do akt sprawy spółki – ale „tyle, ile trzeba”

Skoro możesz podważać ustalenia, musi Ci towarzyszyć dostęp do akt postępowania wymiarowego wobec spółki – w zakresie niezbędnym do obrony. Ograniczenia są dopuszczalne ze względu na interes publiczny, tajemnicę przedsiębiorstwa i prawa osób trzecich.

Jeżeli dług wynika z deklaracji/korekty złożonej po czynnościach sprawdzających/ kontroli – MF potwierdza, że istnieją ustalenia, które możesz kwestionować, a stosowne akta (albo sama deklaracja) powinny być Ci udostępnione. Udostępnienie po wszczęciu postępowania w Twojej sprawie nie narusza tajemnicy skarbowej (to wymóg prawa UE).

Domniemanie winy i co naprawdę zwalnia członka zarządu

MF jednoznacznie opisuje mechanikę: art. 116 o.p. opiera się na domniemaniu winy członka zarządu (jako profesjonalisty odpowiedzialnego za ład korporacyjny). To domniemanie można obalić wyłącznie w przewidzianych w przepisie przypadkach, a są to:

  • wniosek o upadłość – liczy się złożenie we właściwym czasie, nie jego skuteczność (nawet jeśli spółka ma jednego wierzyciela i postępowanie nie ruszy).

  • brak winy – musisz wykazać, że mimo należytej staranności obiektywne przeszkody uniemożliwiły terminowy wniosek. Ocena jest case-by-case.

Strategia zarządu: mapa działań „krok po kroku”

Gdy widzisz ryzyko zaległości / niewypłacalności

1. Zbierz dowody na realną sytuację płynnościową (cash-flow, przeterminowania, korespondencja bankowa). To pomoże uchwycić moment „właściwego czasu”.

2. Rozważ tryb restrukturyzacyjny (otwarcie postępowania / układ) lub wniosek o upadłość – i zadbaj o termin.

3. Kataloguj majątek spółki, który realnie może pokryć zaległość „w znacznej części” – to alternatywna ścieżka uwolnienia.
Gdy fiskus sięga do Twojej kieszeni (postępowanie z art. 116)

1. Żądaj dostępu do akt sprawy spółki – w niezbędnym zakresie, z uzasadnieniem tezy dowodowej.

2. Składaj przeciwdowody co do istnienia/wysokości zaległości (opinie biegłych, dokumenty źródłowe, zeznania świadków). To Twoje prawo z „Adjak”.

3. Udowodnij terminowe działanie (wniosek/otwarcie restrukturyzacji/układ) albo brak winy – pokaż proces decyzyjny, notatki, uchwały, raporty doradców, maile.

4. Wskaż majątek spółki, z którego egzekucja pokryje dług w znacznej części (np. nieruchomości, należności, zapasy, zabezpieczenia).

    Czego organy nie mogą już robić „z automatu”

    • Traktować decyzji wobec spółki jak prejudykatu zamykającego Ci drogę do obrony – to tylko dowód, który wolno „przełamać”.
    • Odmawiać dostępu do akt z urzędu – ograniczenia tak, ale tylko niezbędne i uzasadnione.

    Bonus: tarcza ochronna z ordynacji

    Zastosowanie się do interpretacji ogólnej nie może szkodzić adresatowi, dopóki nie wchodzą w grę nadużycie prawa/klauzula GAAR/MDR. To konkretna tarcza bezpieczeństwa dla zarządów działających w zaufaniu do interpretacji.

    Podsumowanie

    Nowa interpretacja ogólna porządkuje praktykę: daje narzędzia do realnej obrony (dostęp do akt, przeciwdowód, możliwość podważania podstaw długu) i precyzuje bezpieczne ścieżki uwolnienia (terminowy wniosek upadłościowy/restrukturyzacyjny, brak winy, wskazanie majątku spółki). Działaj wcześnie, udokumentuj staranność, a Twoja obrona będzie miała solidny fundament.

    Skontaktuj się z naszymi specjalistami, jeśli potrzebujesz wsparcia związanego z zaległościami podatkowymi. W kancelarii DSK łączymy prawo podatkowe, restrukturyzacje i litigation. Przeanalizujemy Twoją sytuację, przygotujemy plan dowodowy i poprowadzimy komunikację z organem

    Kontakt:

    Marcin Palusiński, doradca podatkowy, radca prawny: m.palusinski@dsk-kancelaria.pl

    Krzysztof Śliwiński, radca prawny, dyrektor działu podatkowego: k.sliwinski@dsk-kancelaria.pl