Nie milkną komentarze po publikacji najnowszych raportów na temat fundacji rodzinnych. Zainteresowanie fundacjami nie wyhamowało a wręcz przeciwnie – liczba składanych wniosków wciąż rośnie. Fundacja rodzinna jest świetnym narzędziem do ułożenia rodzinnej sukcesji. Sukcesja, rozumiana jako świadome i odpowiedzialne przekazanie majątku, kontroli i wiedzy kolejnym pokoleniom, musi uwzględniać zarówno kwestie prawne, jak i techniczne. Często to właśnie ten drugi wymiar – pomijany – decyduje o skuteczności całego procesu.

Dla wielu Fundatorów bodźcem do rozpoczęcia porządkowania spraw majątkowych stało się wprowadzenie Fundacji rodzinnej do polskiego systemu prawnego.

Zgodnie z danymi z raportu Grant Thornton (Grant Thornton, Fundacja rodzinna w liczbach, Edycja II: Kwiecień 2025), największą grupę Fundatorów stanowią osoby w wieku 46–55 lat, a średni wiek fundatora to 51 lat. To pokolenie aktywnych właścicieli, które rozumie, że planowanie sukcesji nie może ograniczać się do napisania testamentu.

Techniczna strona sukcesji

W praktyce to właśnie ona często decyduje o tym, czy plan sukcesyjny zadziała, czy pozostanie jedynie na papierze. Można mieć świetnie sporządzony testament, precyzyjny statut Fundacji czy dopracowaną umowę spółki – strona prawna zostanie poprawnie zagospodarowana.  

Jeśli natomiast nikt nie wie, gdzie są dokumenty,  upoważnienia, klucze dostępowe czy kontakt do doradcy – następuje paraliż.

To, co najczęściej zawodzi, to nie brak odpowiedniej regulacji, lecz brak dostępu i wiedzy operacyjnej u tych, którzy mają przejąć działanie.

W typowych sytuacjach problematyczne okazują się m.in.:

  • brak wiedzy o tym, ile i gdzie jest rachunków bankowych, kto ma do nich dostęp i na jakich zasadach,
  • brak wiedzy o tym, gdzie znajdują się ważne umowy, dokumenty, hasła, certyfikaty,
  • niejasność, kto i na jakiej podstawie może działać – w kontaktach z bankiem, urzędami, pracownikami czy partnerami biznesowymi,
  • rozproszone i niespójne dane.

W efekcie – mimo formalnie uporządkowanej sukcesji – firma lub majątek są operacyjnie zablokowane na wiele tygodni. Bliscy nie mogą wypłacić środków, podejmować podstawowych decyzji ani zarządzać kluczowymi sprawami. W firmach oznacza to przerwane procesy, utratę zaufania kontrahentów, a niekiedy realne straty finansowe.

Techniczna strona sukcesji to zatem kwestia funkcjonowania całego systemu w chwili kryzysu. To ona decyduje o tym, czy zaplanowana struktura będzie wykonalna – i czy bliscy będą mogli ją wdrożyć.

Kluczowe komponenty przygotowania to:

  1. Audyt aktywów i zobowiązań – pozwala na zrozumienie, co dokładnie należy do fundatora. Następnie umożliwia ustalenie, które składniki majątku są w spółkach i w fundacji a które należą do osoby fizycznej.
  2. Zebranie i uporządkowanie wszystkich dostępów – lista kont bankowych, rachunków inwestycyjnych, subskrypcji, serwisów i aplikacji (zarówno firmowych, jak i prywatnych), informacje o posiadanym chmurach danych, domenach internetowych, dokumentach cyfrowych.
  3. Odwzorowanie ścieżki działania na wypadek śmierci lub utraty decyzyjności – stworzenie planu, kto w rodzinie lub firmie wie, co należy zrobić w pierwszej dobie, tygodniu i miesiącu. Kto zarządza firmą? Kto komunikuje się z bankiem? Kto informuje kontrahentów?
  4. Pełnomocnictwa i upoważnienia na sytuacje awaryjne – udzielone zawczasu dla zaufanych osób. Bez nich – najbliżsi nie mają możliwości podejmowania działań.
  5. Instrukcja postępowania – dokument zawierający jasne, konkretne wytyczne: co, kto, kiedy i gdzie (w banku, urzędzie, u notariusza) ma zrobić. Stanowi podstawową mapę  dla bliskich lub zaufanych współpracowników.

Sukcesja to infrastruktura

Sukcesja to nie tylko testament czy statut – to cała infrastruktura.

Brak jednego upoważnienia może zablokować działanie firmy. Brak informacji o kontach – uniemożliwić dostęp do środków. Brak wiedzy – wywoła chaos.

Fundacja rodzinna jest niezmiernie wartościowym narzędziem planowania sukcesji – ale nie zastąpi całościowego planu. Odpowiedzialna sukcesja to system, który uwzględnia zaangażowanie ludzi, ramy prawne i dostęp do informacji.

 

W DSK Kancelaria wspieramy klientów w całym procesie planowania sukcesji i tworzenia fundacji rodzinnej. Jeśli planujesz uporządkować kwestie sukcesji – zapraszamy do kontaktu z naszym zespołem.

Kontakt – Krzysztof Śliwiński: k.sliwinski@dsk-kancelaria.pl