Na turystów w czasie wakacyjnym czekają kuszące oferty tanich urlopów. Jednak niektóre z nich mogą być zwykłymi oszustwami. Pułapką mogą się też okazać odwołanie imprezy wyjazdowej z powodu pandemii. Jednak nie zawsze ten argument traktowany jest jako obiektywna przyczyna odstąpienia od umowy i biuro turystyczne musi wypłacić odszkodowanie, czytamy w artykule opublikowanym przez Prawo.pl

W ostatnim wydaniu serwisu Prawo.pl ukazał się artykuł „Uwaga na vouchery i inne pułapki wypoczynku turystycznego”, w którym Łukasz Lewandowski radzi jak zadbać o swoje interesy i wyjaśnia na co zwracać uwagę w ofertach i umowach turystycznych.

W związku z niepewną sytuacją wynikającą z epidemii, biura podróży oferują bony i vouchery odroczone w czasie. – W takiej umowie dostrzegam duże ryzyko – mówi Łukasz Lewandowski. – Płacimy za dokument gwarantujący wypoczynek w wybranym miejscu, a może się okazać, że po kilku miesiącach pośrednik zniknie z rynku, np. ogłosi upadłość. Natomiast na miejscu nic nie będą wiedzieć o bonie. Wtedy nie mamy świadczenia ekwiwalentnego. Pośrednik wprowadził nas w błąd, wykorzystując nasze zaufanie i nieświadomość. 

Zdarza się też, że wykupiona wycieczka ze sprawdzonym biurem podróży też nie dochodzi do skutku, gdyż przewoźnik odwołuje loty z powodu pandemii.  W takiej sytuacji możemy się domagać odszkodowania bezpośrednio od biura turystycznego. Możemy w tym celu powołać się na unijne rozporządzenie 261/2004, które reguluje odwołanie lotu, opóźnienie i przełożenie na inny termin.

Inaczej przedstawia się sytuacja, jeśli odwołanie imprezy turystycznej albo przelotu lotniczego nastąpiło z powodów obiektywnych. Jeśli doszło do niezależnych od przewoźnika sytuacji, to nie ma powodu do zwrotu poniesionych przez turystę kosztów.

Postanowienia niedozwolone. W umowach turystycznych zdarzają się zapisy sprzeczne z prawem. Łukasz Lewandowski podaje przykład wyłączenia odpowiedzialności biur podróży z powodu nieprawidłowości w funkcjonowaniu osób trzecich: restauratorów lub hotelarzy. Do takich niedozwolonych zapisów należy też np. zapis: „organizator nie zwraca kosztów turyście w wypadku bankructwa hotelu”.

Pełna treść artykułu kliknij tutaj.