Portal prawo.pl opublikował artykuł pt. „Firmy pożyczkowe straciły na ustawie antylichwiarskiej, skorzystały lombardy„. Jak pisze red. Renata Skibińska, ustawa antylichwiarska, która zaczęła obowiązywać w grudniu, uderzyła w firmy pożyczkowe. W ocenie podmiotów prowadzących działalność pożyczkową, obniżenie maksymalnej wysokości kosztów pozaodsetkowych do aktualnie obowiązującego poziomu, nie pokrywa kosztów ponoszonego przez te podmioty ryzyka czy kosztów operacyjnych. Co okazało się szansą dla lombardów, które sprawnie omijają rafy legislacyjne.

Komentarza do artykułu udzielił Jacek Olech, który wskazał na wątpliwości, jakie budzi m.in. długi czas dostosowania przedsiębiorców do wymogów określonych nowi przepisami.

– Niezrozumiałe jest umożliwienie prowadzenia działalności lombardowej, niespełniającej postanowień projektowanej ustawy, jeszcze nawet przez ponad dwa lata. Mając na uwadze zwłaszcza czas procedowania projektu oraz jego wszechstronne konsultacje, nie sposób uznać, że przedsiębiorcy prowadzący działalność lombardową zostaliby zaskoczeni nowymi zasadami i potrzebują tak długiego okresu dostosowawczego. Za skróceniem okresu przejściowego powinien przemawiać także fakt, że wiele rozwiązań przewidzianych w projekcie ustawy jest wzorowanych na regulacjach dotyczących kredytów konsumenckich. Mając na uwadze fakt, że celem prac legislacyjnych jest zapewnienie odpowiedniego poziomu ochrony praw konsumentów, przepisy powinny wejść w życie jak najszybciej by uregulować rynek, który można powiedzieć, że dotychczas rządził się własnymi prawami – podkreślił Jacek Olech.