Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zapadł niedawno, stanowi ostrzeżenie dla rezydentów z zagranicy, aby z wyprzedzeniem przewidywali pojawienie się obowiązku podatkowego w Polsce. Pytanie – jak wcześnie?

Sprawa dotyczy składania oświadczenia o wyborze formy opodatkowania zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych z dnia 26 lipca 1991 r. (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2647; ostatnia zmiana Dz.U. z 2023 r. poz. 1130). Osoby, które zaniedbają ten obowiązek i złożą oświadczenie z opóźnieniem, muszą rozliczać się z polskim fiskusem według skali podatkowej PIT.

Decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego z 11 lipca 2023 r. (sygn. akt II FSK 99/21) dowodzi, że termin składania oświadczenia o wyborze formy opodatkowania np. liniowym PIT, zaczyna się od momentu osiągnięcia pierwszego przychodu w Polsce, a nie od momentu utworzenia tutaj zakładu podatkowego.

W rozpatrywanej przez NSA sprawie, pierwszy przychód został przez rezydenta osiągnięty w marcu 2019 r. Rok później, w Polsce powstał zakład podatkowy w myśl międzynarodowego porozumienia o unikaniu podwójnego opodatkowania. Wówczas pojawił się również obowiązek podatkowy, co skutkowało koniecznością zapłacenia zaliczki na podatek w kwietniu 2020 r.

Głównym przedmiotem sporu z fiskusem było ustalenie terminu wyboru formy opodatkowania. Czy do 20 kwietnia 2020 r. (jak utrzymywał podatnik) czy może już do 20 kwietnia 2019 r. (jak może wynikać z wyroku NSA)?

O wyroku NSA pisze Dziennik Gazeta Prawna, sprawę komentuje Marcin Palusiński, doradca podatkowy i partner w DSK.

Przepis dotyczący terminu wyboru liniowej stawki podatku jest w warstwie czysto językowej jasny, co przyznały wszystkie podmioty zajmujące się opisywaną sprawą, a dobitnie podkreślił NSA. Sąd kasacyjny nie zgodził się na przełamanie wykładni językowej przez uwzględnienie szerszego kontekstu prawnego (wykładnia systemowa). Mnie tego kontekstu zabrakło.

Racjonalny ustawodawca nie powinien wymagać od każdego podmiotu, który być może stanie się polskim podatnikiem, aby na wszelki wypadek składał oświadczenie o wyborze formy opodatkowania. Powiązanie obowiązków rozliczeniowo-formalnych z obowiązkiem podatkowym, tak jak zrobił to WSA, ma sens.

Nietrudno sobie wyobrazić taką sytuację: przedsiębiorca zakontraktował roboty budowlane na 10 miesięcy, jednak z przyczyn od niego niezależnych trwały one ponad rok. Mimo że przedsiębiorca ten zachował należytą staranność, nie mógłby już wybrać opodatkowania na zasadzie stawki liniowej, gdyby wystawiał faktury już od początku prac. Trudno byłoby mi wytłumaczyć takiemu klientowi, dlaczego tak jest. Niestety w obecnych realiach bez interwencji ustawodawcy bardzo trudno będzie przeforsować korzystną dla podatników wykładnię.

W omawianej sprawie, jeśli przyjąć tok rozumowania fiskusa, oświadczenie złożone do 20 lutego 2020 r. byłoby skuteczne jedynie dla dochodów z tego roku. Rok 2019 byłby zatem systemowo wykluczony z możliwości opodatkowania podatkiem liniowym.

Obecnie zagranicznym podmiotom należałoby rekomendować złożenie oświadczenia o wyborze stawki liniowej do 20. dnia następnego miesiąca po wystawieniu pierwszej faktury. W przeciwnym wypadku mamy pewny spór z organem podatkowym.

Zachęcamy do lektury artykułu, który został opublikowany w Dzienniku Gazecie Prawnej 29 lipca 2023 r.